JAKUB

WPIS pierwszy rodzica
Witam serdecznie.
Chciałabym przedstawić historię mojego synka Jakuba, który obecnie ma 4 lata. Gdy syn skończył 2 lata zaniepokoiło mnie to, że syn mało mówi, słabo rozumie co się do niego mówi, był bardzo nerwowy i płaczliwy, a także miał problemy z wypróżnianiem się. Zaniepokojona tym zachowaniem syna udałam się do lekarza rodzinnego. Pani Doktor stwierdziła, że chłopcy wolniej się rozwijają. Nie dało mi to spokoju i zapisałam syna do neurologa, licząc że tam uzyskam pomoc. Na pierwszej wizycie syn dostał leki psychotropowe, po których był tak pobudzony, że piszczał, krzyczał cały dzień, że nie dało się z nim gdziekolwiek wyjść. Na noc dostawał leki wyciszające, po których w 5 min zasypiał.
Widząc, że z synem zamiast być lepiej jest coraz gorzej, udałam się do Poradni Psychologiczno Pedagogicznej z nadzieją, że tam uzyskam pomoc. Niestety tak się nie stało, Pani z Poradni na dzień dobry mi powiedziała że to MOJE DZIECKO I MÓJ PROBLEM. Po tych słowach miałam ochotę stamtąd uciec, ale wysłuchałam do końca co miała do powiedzenia. Gdy zajechałam do domu to przepłakałam cały dzień, byłam załamana a w uszach słyszałam ciągle te słowa.
Wiedziałam, że muszę walczyć o syna. I tak zaczęłam szukać pomocy w Internecie. Znalazłam stronę Algomedu i pierwsze co zrobiłam to przeczytałam wszystkie historie pacjentów, którym Pan Jurek pomógł. Wiedziałam, że to jest nasza ostatnia szansa i jak Pan Jurek nam nie pomoże to już nikt nam nie pomoże. Zadzwoniłam i zapisałam synka na pierwszą wizytę, którą mieliśmy wyznaczoną na marca tego roku.
Po trzech miesiącach zjawiliśmy się u Pana Jurka. To były najdłuższe 3 miesiące, z jednej strony nie mogłam doczekać się wizyty a z drugiej bałam się, że nie otrzymamy pomocy i znów będziemy w martwym punkcie. Jednak tak się nie stało.
Na pierwszej wizycie usłyszałam od Pana Jurka słowa, które nigdy nie zapomnę a mianowicie, że Pan Jurek WALCZY O KAŻDE DZIECKO. Wiedziałam, że w końcu trafiliśmy na właściwe miejsce i ludzi, gdzie otrzymamy pomoc. Po zeskanowaniu synka okazało się, że jest zagrzybiony i zarobaczały. Pan Jurek powiedział, że nam pomoże tylko musimy trzymać się zaleceń. Dostaliśmy zioła, musieliśmy zmienić synkowi nawyki żywieniowe, ponieważ syn dostał odpowiednią dietę.
Na początku było ciężko, bo syn nie chciał jeść nowych dań, a wszystkie zakazane produkty musiałam przed nim chować. Po miesiącu wszystko się unormowało, syn jadł wszystkie potrawy, które dla niego przygotowywałam. Po pierwszej serii u Pana Jurka zauważyłam, że syn się wyciszył, mniej się denerwował, nawet gdy czegoś mu zabraniałam. Także problemy z wypróżnianiem minęły.
Po drugiej serii, która była w lipcu, syn zaczął wypowiadać coraz więcej słów, rozumie co się do niego mówi i wykonuje polecenia. Panie w przedszkolu od razu zauważyły zmianę u Jakuba na lepsze. Ostatnio Pani w przedszkolu mi powiedziała, że syn wykonuje pracę nawet wyprzedzając w tym resztę dzieci i robi poprawnie. Po wizytach u Pana Jurka widać zmianę jaką przechodzi nasz syn. Nie chcę nawet myśleć co by było, gdybyśmy nie trafili do Pana Jurka.
Odkąd jeździmy do Algomedu na zabiegi nasze życie zmieniło się na lepsze. Wiem, że dużo pracy przed nami, ale widząc jak syn po zabiegach u Pana Jurka idzie do przodu, jesteśmy w stanie przejść tą długa i ciężką drogę z pomocą Pana Jurka. Syn jest również pod opieką pani dietetyk. Jest to kobieta pełna miłości i sympatii dla drugiego człowieka. Zawsze pomocna o każdej porze dnia i nocy. A teraz kilka słów o Panu Jurku: jest to człowiek z ogromnym sercem, dla którego najważniejsi są mali pacjenci a nie pieniądze. Widać, że Pan Jurek wykonuje swoją pracę całym sercem. Jest to człowiek o ogromnej wiedzy.
Zabiegi u Pana Jurka w gabinecie przebiegają w miłej atmosferze, czas tam tak szybko mija. Z Panem Jurkiem można porozmawiać na każdy temat. Nie tylko syn jest zaopiekowany, ale również i ja, ponieważ gdy mam jakieś wątpliwości czy pytania zawsze mogę zadzwonić do Pana Jurka czy Pani dietetyk i otrzymam odpowiedź na nurtujące mnie pytania. I to właśnie daje mi poczucie bezpieczeństwa bo wiem, że nie jestem pozbawiona sama sobie.
Panie Jurku dziękujemy za to co Pan już zrobił dla naszego syna za te rozmowy i łzy szczęścia podczas zabiegów. Nie ma słów, które wyraziły by naszą wdzięczność za to co nasz syn osiągnął w tak krótkim czasie. Drodzy rodzice jeśli szukacie pomocy dla swoich dzieci to tylko w gabinecie u Pana Jurka. My czekamy z niecierpliwością na trzecią serię zabiegów w listopadzie.
Mama Jakuba
WPIS 2
Jesteśmy tydzień po 3 sesji u Pana Jurka. Cały czas syn idzie do przodu.
Kuba rozumie już wszystko co do niego mówię ja czy Panie z przedszkola. Ostatnio mieliśmy sytuację Panie na stołówce zapomniały że Kuba nie może pić soków i mu nalały, a mój bystry chłopczyk oddał sok dziewczynce i czekał aż Panie mu naleją wody. Świadczy to również o tym że Kuba jest świadomy tego co robi, a nie robi tego z automatu.
Przytoczę również historię, jak Kuba po miesiącu nieobecności u Pani pedagog świetnie sobie poradził. Pani na koniec zajęć powiedziała, że jest w szoku postępami u syna. Kiedyś był problem z koordynacją wzrokowo-ruchową, teraz syn nie ma z tym żadnego problemu. Również chwyt długopisu ma opanowany perfect jadąc po linii nie odrywa ręki od kartki jak to było kiedyś. Koncentracja jest na poziomie ponad 80 procent. Jestem bardzo szczęśliwa widząc jak syn w tak krótkim czasie zrobił postępy dzięki zabiegom u Pana Jurka.
Pani dietetyk dziękuję z całego serca za wsparcie jakie otrzymuje od Pani. Panie Jurku dziękuję za to, że dzięki zabiegom u Pana odzyskuje syna. Wiem, że dzięki zespołowi Algomed i Panu Jurkowi uda nam się osiągnąć upragniony cel. Z całego serca polecam zabiegi u Pana Jurka. Mama Jakuba.
WPIS 3
Dzień dobry .
Jesteśmy po kolejnej sesji u Pana Jurka .Gdy czytałam historie dzieci ,którym pomógł Pan Jurek pragnęłam by syn choć w połowie robił takie postępy po tym jak wszyscy mi mówili , że synowi już nic ani nikt nie pomoże i muszę się z tym pogodzić .Ja jednak z tą decyzją się nie pogodziłam i szukałam dalej pomocy aż znalazłam Pana Jurka .Dziś dzięki pomocy Pana Jurka my też możemy się pochwalić postępami syna .Pan Jurek na pierwszej wizycie powiedział ,że nam pomoże i tak się właśnie dzieje .My jako rodzice czujemy to wsparcie i pomoc od Pana Jurka .Dzięki pomocy Pana Jurka nasz syn potrafi powiedzieć co chce jeść ,że chce jeść ,że chce iść na dwór lub że chce iść spać .Syn potrafi układać puzzle ,rysuje szlaczki i zaczyna pisać literki .Gdy starszy syn zabierze mu zabawkę czy cokolwiek mu zrobi to od razu przychodzi do mnie i mi mówi co się stało .Kuba stał się przytulaniem zawsze przyjdzie sam się przytulić .Kiedyś było to wręcz niemożliwe ,gdy go brałam na kolana to od razu mi uciekał .Syn uczestniczy w naszym życiu Jest z nami a nie obok nas .Zawsze chętnie sam chce pomagać przy pracach domowych .W przedszkolu Panie również zauważyły zmianę w zachowaniu syna .Poprawiły się relacje z rówieśnikami chce się z nimi bawić i jest wszystkiego ciekawy .Ostatnio była wycieczka z przedszkola do ZOO. Syn całą podróż w busie był grzeczny a na miejscu był wszystkiego ciekawy i nie bał się karmić zwierzątek .Jeszcze do niedawna jazda na hulajnodze sprawiała mu problem dziś syn jeździ na dużej hulajnodze od starszego syna .Dzięki pomocy Pana Jurka z syna mówiącego kilka pojedynczych słów mamy syna mówiącego zdania .Kiedyś dla syna było wszystko obojętne ,dziś na swoje zdanie i nawet przy zabawie ciastoliną zawsze daje mu do wyboru jaki kolor wybiera. Syn rozumie wszystko co do niego mówię .np. przynieś misia ,który leży na łóżku albo przynieś samochód ,który dostałeś na urodziny .Jeszcze do niedawna czekanie w kolejce, żeby zjechać na dmuchawcach było niemożliwe ,dziś Kuba rozumie ,że musi poczekać na swoją kolej. Po każdej sesji u Pana Jurka następują ogromne zmiany u syna .Zresztą Pan Jurek mówił ,że będzie się działo .Oj dzieje się i to bardzo .Pan Jurek nas nie zawiódł od początku nam mówił że pomoże nam wyprowadzić syna i też tak się dzieje .Całe szczęście ,że ja nie odpuściłam i nie uwierzyłam wszystkim ,którzy mówili że nic nie pomoże synowi .Dziś miałabym zaburzone dziecko ,że rzeczywiście nic by nie pomogło .Na szczęście są ludzie ,którzy z zaangażowaniem pomagają dzieciom i taki właśnie jest Pan Jurek ,który robi wszystko dla tych dzieci ale również dla rodziców .Bo my rodzice czujemy to wsparcie na każdym kroku .Mało jest takich ludzi ,którzy z takim zaangażowaniem chcą pomagać dzieciom a wiem jak byliśmy traktowani zanim trafiliśmy do Pana Jurka a jak jesteśmy teraz. Odkąd jesteśmy pod opieką Pana Jurka nie boje się o przyszłość syna .Bo zarówno ja jak i Pan Jurek dążymy do konkretnego celu jakim jest zdrowe dziecko .A Pan Jurek mówi ,że jesteśmy coraz bliżej tego upragnionego momentu ,w którym to zostanie wypowiedziane przez Pana Jurka słowo ,że nasz syn jest zdrowy .Dziś każde zdobyte umiejętności przez syna doprowadzają mnie do łez ,ale łez szczęścia a kiedyś zanim trafiliśmy do Pana Jurka były to łzy rozpaczy i bezradności .Panie Jurku Pan wie ,że moja wdzięczność za to jak Pan pomaga tym wszystkim dzieciom i jakie ma Pan podejście jest ogromna .W gabinecie jest tak przyjemna atmosfera ,że czas tak szybko mija aż za szybko .Z Panem Jurkiem można się że wszystkim dogadać (nie będę wchodziła w szczegóły ale myślę że Pan Jurek wie o co chodzi ).Panie Jurku niech Pan żyje 100 lat bo nikt inny nie jest wstanie pomoc naszym dzieciom tylko Pan .Drodzy rodzice ,jeśli szukacie pomocy dla swoich dzieci to z całego serca polecam zabiegi u Pana Jurka .Pan Jurek nie rzuca słów na wiatr ,jeśli mówi ,że pomoże to tak właśnie będzie ..My dzięki pomocy Pana Jurka jesteśmy w takim miejscu o którym nie marzyliśmy .Panie Jurku z całego serca dziękujemy za to co Pan robi dla naszego syna .Jest jeszcze jedna osoba ,której chcielibyśmy podziękować .Jest to Pani dietetyk .Dzięki pysznym przepisom nasz syn nie interesuje się innym jedzeniem .Zawsze można się zgłosić z problemem do Pani . Całemu zespołowi dziękujemy za zaangażowanie i trud w pomoc naszemu synowi .Pozdrawiamy serdecznie i widzimy się niebawem .Wdzięczni rodzice ❤❤
Godziny przyjęć
Jesteśmy do państwa dyspozycji