piątek, 16 marzec 2018 12:00

SZYMON

Oceń artykuł
(1 głos)

Nasz syn Szymon urodził się 5 lat temu przez cesarskie cięcie.

Podczas usg przez ciemiączko lekarze stwierdził, że doszło do niedotlenienia móżdżku. Dodatkowo, (w późniejszym czasie) u syna zdiagnozowano zaburzenia afatyczne z kompozytem autyzmu. Każdy lekarz specjalista tak naprawdę stawiał inną diagnozę, ale na pewno został autyzm wykluczony. Szymon ma niewielkie cechy ze spektrum autyzmu. Mówił, tzn. używał słów ale nie było dialogu, miał kontakt z otoczeniem, ale nie wykazywał większego zainteresowania, było mu trochę obojętne. Dla nas, rodziców, dziadków i osób z najbliższego otoczenia syn był otwartym dzieckiem, natomiast dla świata zewnętrznego, dla obcych osób mógł być odbierany jako dziecko zamknięte w sobie, nieobecne.

Próbowaliśmy komór hiperbarycznych oraz leczenia biomedycznego, niestety po dłuższym czasie nie zauważyliśmy żadnych efektów, więc zrezygnowaliśmy. Dodatkowo szukaliśmy pomocy u specjalisty z Ukrainy, i tu także proponowana terapia nie przyniosła oczekiwanych rezultatów.

Robiliśmy wszystko aby nas syn normalnie mówił, rozmawiał, prowadził dialog jak każde zdrowe dziecko.

W tym momencie jesteśmy po 3 serii akupunktury. Byliśmy odrobaczani, odgrzybiani, a teraz zajęliśmy się metalami ciężkimi. Po odgrzybianiu pojawił się mega postęp. Szymon był bardzo skoncentrowany, skupiony na otoczeniu. Zaczął reagować na prowadzone terapie.

To było takie spektakularne. Niestety po odrobaczaniu pojawił regres :(
Pojawiła się wysoka gorączka, nastąpił mega zjazd, na szczęście wszystko minęło.

Podsumowując pierwszą serię zabiegów, u syna nastąpił mega skok rozwojowy. Zaczęło interesować go wszystko. I co dla nas było bardzo ważne - zaczął komentować rzeczywistość, ponieważ wszystko co widział go interesowało. Na przykład podczas wychodzenia z domu mówił: czapka dla mamy, czapka dla Szymka, włóż klucz, zamknij drzwi :). Potrafi siedzieć przy oknie i mówić: "mamo patrz tramwaj" i opowiadać co widzi :) - ewidentnie mówi więcej po akupunkturze. Dla nas to ogromny postęp, bo mowa syna nie jest już taka sucha, sztywna, tylko spontaniczna :)Szymon odpowiada na pytania, zadaje pytania np: gdzie jest zabawka (wcześniej zdarzało się pojedyncze pytanie, ale bardzo rzadko, w mniejszym natężeniu).

Musimy jeszcze popracować nad zachowaniem. Syn ma huśtawki nastroju, potrafi z euforii popaść w płacz, w tej sferze jest bardzo niestabilny. Wiemy, że nam się to uda tylko trzeba czasu :).

Pozdrawiamy gorąco wszystkich Rodzice Szymka :)

Nasza strona FB

Telefon

+48 509286032

Zespoł ALGOMED

FIZJOTERAPEUTA

mgr Agnieszka Krzemieniecka

PSYCHOLOG

NEUROPSYCHIATRA DZIECIĘCY

TERAPEUCI

Kontakt